Czego unikać karmiąc piersią. Czego nie powinnam jeść, pić itp? Nie mówię o alkoholu itp bo to wiadomo, ale czy jest coś jeszcze czego nie powinnam jeść i pić? Witamina D - podczas karmienia piersią witamina D jest ważna dla rozwoju kości oraz wchłaniania wapnia i fosforu przez dziecko, a trzeba zauważyć, że jest ona zwykle obecna w mleku matki tylko w niewielkich ilościach, zwłaszcza gdy ekspozycja na słońce jest ograniczona. Niedobór witaminy D może prowadzić do choroby u dzieci zwanej Zakończenie karmienia piersią a miesiączka. Wiele kobiet zastanawia się czy po zakończeniu laktacji od razu pojawi się miesiączkowanie. Odpowiedź brzmi: zazwyczaj tak. Najczęściej zaraz po odstawieniu dziecka od piersi wraca miesiączkowanie. Jeśli po kilku tygodniach nie wróci krwawienie należy udać się do ginekologa. Potrzeba diety eliminacyjnej podczas karmienia piersią jest niepotrwierdzona w badaniach naukowych – przekonują ekspertki z okazji Światowego Tygodnia Karmienia Piersią. Ich zdaniem nie powinno się jej stosować bez określonych wskazań lekarskich. A ja podczas karmienia piersią nie jadłam wszystkiego. Miałam zbilansowana dietę. Unikałam ostrych, ciężkich, uczulajacych produktów. I powiem szczerze, że nie wiem co to są kolki. Moje dziecko kolek nie miało. Obecnie jestem w ciazy z drugim dzieckiem. Będę karmić piersią i nie będę jeść wszystkiego jak leci. Dzięki Aniu za Nakładki na sutki LOVI idealnie przylegają do piersi, dzięki czemu karmienie przez osłonkę nie sprawia trudności i umożliwia dziecku kontakt z piersią. Nakładki silikonowe na brodawki są zwykle dostępne w dwóch rozmiarach. Rozmiar dobiera się do średnicy brodawki, Przy mniejszej brodawce sprawdzają się nakładki na sutki w tddu. Zgodnie ze swoją misją, Redakcja dokłada wszelkich starań, aby dostarczać rzetelne treści medyczne poparte najnowszą wiedzą naukową. Dodatkowe oznaczenie "Sprawdzona treść" wskazuje, że dany artykuł został zweryfikowany przez lekarza lub bezpośrednio przez niego napisany. Taka dwustopniowa weryfikacja: dziennikarz medyczny i lekarz pozwala nam na dostarczanie treści najwyższej jakości oraz zgodnych z aktualną wiedzą medyczną. Nasze zaangażowanie w tym zakresie zostało docenione przez Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia, które nadało Redakcji honorowy tytuł Wielkiego Edukatora. Sprawdzona treść data publikacji: 17:03, data aktualizacji: 14:25 Konsultacja merytoryczna: Lek. Aleksandra Witkowska ten tekst przeczytasz w 4 minuty Wokół tematyki związanej z dietą podczas karmienia piersią narosło wiele mitów, przeinaczeń i niedomówień. Porady, które można usłyszeć od niektórych lekarzy czy rodziny i znajomych czasami wzajemnie się wykluczają, co powoduje zagubienie u młodych mam. Rozwiewamy wszystkie wątpliwości i podpowiadamy, co można jeść, karmiąc piersią. Mazur Potrzebujesz porady? Umów e-wizytę 459 lekarzy teraz online Dieta dla matki czy dziecka? Jadłospis zdrowej mamy Czego nie można jeść, karmiąc piersią? Dieta dla matki czy dziecka? Jeden z największych mitów związanych z laktacją dotyczy różnych list składników, których rzekomo nie można jeść, karmiąc piersią. Niektóre świeżo upieczone mamy, słysząc o różnych obostrzeniach, przechodzą na restrykcyjne diety w obawie, że coś z ich zwykłego jadłospisu może zaszkodzić maluszkowi. Tymczasem okazuje się, że nic bardziej mylnego – organizm kobiety pobiera zawsze te same składniki, by wyprodukować mleko i jego skład zależy od diety w tylko nieznacznym stopniu. Przeczytaj także: Podajesz je dziecku codziennie. Jak wybrać najlepsze, by wzmocnić jego odporność? Rezygnowanie z wielu produktów podczas karmienia piersią jest o tyle kiepskim pomysłem, że organizm kobiety podczas laktacji ma wręcz większe niż zazwyczaj zapotrzebowanie na kalorie i składniki odżywcze. Jeżeli nie będziemy ich dostarczać w żywności, będą one pobierane z rezerw organizmu, bez względu na jego inne potrzeby. To jest zaś prostą drogą do niedoborów i ogólnego osłabienia. A przecież dziecko potrzebuje mamy nie tylko do karmienia! Co więc należy jeść podczas karmienia piersią? Po prostu wszystko to, co pożywne i zdrowe. Warto pamiętać, że karmiąca kobieta ma większe potrzeby energetyczne i dlatego powinna dziennie przyswajać około 500 kalorii więcej. Jest to równoważne z jednym dodatkowym posiłkiem w ciągu dnia. Podczas karmienia piersią szczególnie ważne jest zapewnienie odpowiedniej ilości witamin i składników mineralnych. Sprawdź, czy nie brakuje ich w twoim organizmie, wykonując Pakiet badań po ciąży i w trakcie karmienia piersią, który kupisz na Medonet Market. W przypadku niedoborów oraz profilaktycznie po konsultacji z lekarzem warto włączyć do swojej diety zestawy witamin i składników mineralnych, np. Doppelherz aktiv Mama PREMIUM. Stosowanie tego rodzaju preparatów najlepiej zacząć jeszcze przed zajściem w ciążę oraz kontynuować przez cały okres ciąży i karmienia piersią. Nie wszystkie diety są zdrowe i bezpieczne dla naszego organizmu. Przed rozpoczęciem jakiejkolwiek diety zalecana jest konsultacja z lekarzem, nawet jeśli nie masz żadnych problemów zdrowotnych. Przy wyborze diety nigdy nie kieruj się panującą modą. Pamiętaj, że niektóre diety, ubogie w poszczególne składniki odżywcze czy mocno ograniczające kalorie oraz monodiety mogą być wyniszczające dla organizmu, niosą ryzyko zaburzeń odżywiania, a także mogą powodować wzrost apetytu przyczyniając się do szybkiego powrotu do dawnej wagi. Jadłospis zdrowej mamy Chociaż nie ma szczególnych restrykcji, jeśli chodzi o dietę matki karmiącej piersią, warto zadbać o wkomponowanie do posiłków produktów, które zawierają szczególnie dużo składników odżywczych wspierających organizm podczas laktacji. Te produkty to między innymi: Produkty będące źródłem węglowodanów złożonych, które dostarczają zdrowych kalorii. Są to między innymi kasze, pełnoziarniste pieczywo, brązowy ryż czy płatki owsiane. Owoce i warzywa podawane w dowolnej postaci są ważnym źródłem witamin i minerałów. Dlatego warto, by były składnikiem każdego posiłku. Bez obaw - wbrew obiegowej opinii nie ma warzywa, które mogłoby wpłynąć negatywnie na mleko. Chude mięso, warzywa strączkowe, mleko i jego przetwory czy orzechy dostarczą organizmowi żelaza. Wskazane jest, by przyswajać je w większej ilości niż zazwyczaj. Dwa razy w tygodniu posiłek powinien zawierać rybę, najlepiej tłustą - taką jak łosoś, makrela, dorsz czy halibut. Zawierają one cenne kwasy omega-3, które trafiają do mleka i wpływają pozytywnie na rozwój układu nerwowego dziecka. Podczas karmienia piersią można jeść produkty mleczne. To mit, że spożywanie mleka w okresie laktacji może wywołać u dziecka alergię - jej wystąpienie zależy od zupełnie innych czynników. Spożywanie tych produktów zapewnia tymczasem odpowiedni poziom wapnia w organizmie. Tłuszcze roślinne takie jak oliwa z oliwek, olej rzepakowy czy z pestek dyni także są ważnym źródłem witamin i cennych kwasów tłuszczowych. W okresie laktacji warto pić wyjątkowo dużo wody, koniecznie mineralnej i niegazowanej. Zalecana ilość to od 2 do 3 litrów wody dziennie. Czego nie można jeść, karmiąc piersią? Jest bardzo niewiele produktów, które karmiąca matka powinna bezwzględnie wyeliminować ze swojej diety. Niektóre powinny jednak być spożywane o wiele rzadziej, ale przede wszystkim ze względu na to, że można je zastąpić zdrowszymi alternatywami. Przeczytaj także: Jak zbudować odporność u dziecka? WHO alarmuje: tylko 4 proc. matek przestrzega zaleceń Podczas karmienia piersią należy uważać na: Kofeinę. Nie jest prawdą, że podczas laktacji nie można pić kawy. Nie należy jedynie przesadzać z jej ilością. Górna granica to 300 mg kofeiny dziennie, co odpowiada około 6 kubkom herbaty lub 3 filiżankom kawy. Napoje energetyzujące najlepiej zupełnie odstawić, ponieważ udokumentowany jest ich szkodliwy wpływ na organizm. Potrawy smażone nie są bezwzględnie zakazane, aczkolwiek warto ograniczyć ich spożycie na rzecz zdrowszych alternatyw takich jak potrawy gotowane na parze. Niewskazane jest spożywanie tłuszczów utwardzonych, obecnych w słonych przekąskach takich jak chipsy, w margarynie, słodyczach czy frytkach. Wszelka wysoko przetworzona żywność, dania typu fast food itp. nie zaszkodzą dziecku, ale są po prostu nie do pogodzenia ze zdrową dietą. Warto czytać składy kupowanych produktów. Jeżeli znajdziesz w nich konserwanty, sztuczne barwniki czy polepszacze, taki produkt lepiej odstawić na półkę. Jedynym składnikiem, którego spożywanie w jakiejkolwiek ilości jest bezwzględnie zakazane, jest alkohol. Może on przedostać się do pokarmu i wywołać zaburzenia rozwoju dziecka. Oczywiście, jeżeli u dziecka stwierdzono alergię na jakiś składnik żywności, należy wykreślić go z jadłospisu. Będąc mamą karmiącą, możesz natknąć się na kryzysy laktacyjne. Potrzebne ci będą siły i cierpliwość, by przez nie przebrnąć. Warto w tym czasie korzystać z pomocy, jaką dają np. laktatory. Na Medonet Market znajdziesz je w promocyjnych cenach, np.: 3-fazowy bezprzewodowy laktator elektroniczny Neno Angelo, Podwójny dwufazowy bezprzewodowy laktator elektroniczny Neno Bueno, Podwójny elektroniczny laktator bezprzewodowy Neno Camino, Podwójny laktator elektroniczny Neno Due, Podwójny, dwufazowy laktator bezprzewodowy Neno Bella Twin, Laktator elektroniczny Neno Uno, Laktator elektroniczny Neno Bella. Ściągnięte mleko przechowasz w lodówce albo zamrażarce. W tym celu wypróbuj Woreczki do przechowywania i mrożenia pokarmu Neno. Potem wystarczy je tylko podgrzać. Możesz do tego wykorzystać Sterylizator i podgrzewacz do butelek 2 w 1 Neno Vita, który również dostaniesz na Medonet Market. Skorzystaj ze specjalnych butelek do karmienia marki Neno o różnej pojemności: Neno Bottle 150 ml, Neno Bottle 240 ml, Neno Bottle 300 ml. Nie powinno się jednak rezygnować z potencjalnie alergizujących składników na wszelki wypadek, jeżeli nie zdiagnozowano alergii. Nie będzie miało to wpływu na to, czy dziecko będzie miało alergię, natomiast może wywołać niedobory pokarmowe u matki. Treści z serwisu mają na celu polepszenie, a nie zastąpienie, kontaktu pomiędzy Użytkownikiem Serwisu a jego lekarzem. Serwis ma z założenia charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Przed zastosowaniem się do porad z zakresu wiedzy specjalistycznej, w szczególności medycznych, zawartych w naszym Serwisie należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem. Administrator nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z wykorzystania informacji zawartych w Serwisie. karmienie piersią dieta noworodek laktacja kofeina alkohol witaminy i minerały wapń żelazo kwasy omega-3 woda fast food Alergia ryby Karmienie niemowlęcia urodzonego drogą cięcia cesarskiego – poznaj wskazówki eksperta Poród to dynamiczna sytuacja, a przyjście dziecka na świat może się odbyć zarówno naturalnie, jak i drogą cięcia cesarskiego. Chociaż poród naturalny jest... NUTRICIA POLSKA SP. Z Nie żyje ośmioro niemowląt. Firma wycofuje popularne poduszki do karmienia Bezpieczeństwo dzieci powinno być priorytetem firm, które tworzą przeznaczone dla nich produkty. Pomimo wielu rygorystycznych norm nie zawsze udaje się jednak... Sylwia Czerniak Karmienie piersią - wiedza w pigułce Eksperci nie mają wątpliwości, że karmienie piersią to najlepsze rozwiązanie żywieniowe dla dziecka i szereg korzyści dla świeżo upieczonej mamy. A jednak jego... Lekarz przestrzega:ciężarne powinny stosować przynajmniej maski typu FFP2 Badania potwierdziły, że koronawirus przenosi się z chorej ciężarnej na dziecko. Zakażenie możliwe jest również w trakcie porodu. Czy wiadomo, jaka forma porodu... Monika Mikołajska Karmienie piersią jest najzdrowsze i najtańsze. Co robić, gdy pokarmu jest zbyt mało? Karmienia piersią to najlepszy sposób żywienia niemowlęcia. Zdarzają się jednak sytuacje, w których karmienie mlekiem mamy jest utrudnione, np. kobieta ma zbyt... NUTRICIA POLSKA SP. Z Amerykanie dopuszczają szczepionkę przeciw COVID-19 także dla kobiet ciężarnych i karmiących piersią Amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) zezwoliła na podawanie szczepionki na koronawirusa firmy Pfizer/BioNTech wszystkim, którzy ukończyli 16 lat. Co za tym... Monika Zieleniewska Co robić, kiedy wyłączne karmienie piersią nie jest możliwe? Odpowiednie żywienie w pierwszych latach życia dziecka, czyli w okresie 1000 pierwszych dni, przyczynia się do prawidłowego wzrostu i rozwoju młodego organizmu... Karmienie piersią - o tym powinna wiedzieć każda kobieta! To bezdyskusyjnie najlepszy sposób żywienia niemowląt i małych dzieci. Właściwości i skład pokarmu kobiecego są wyjątkowe. Badania pokazują, że prawie wszystkie... Karmienie piersią a COVID-19. Jakich zasad przestrzegać? Karmienie piersią w czasie zagrożenia koronawirusem może budzić wiele obaw. Mleko matki jest jednak niezwykle ważne dla rozwoju dziecka i wzmacniania jego... Marlena Kostyńska 7 najczęstszych dolegliwości związanych z karmieniem piersią Jeśli dziecko płacze i marudzi, wiele matek obawia się, że dostaje za mało mleka. W większości przypadków ta obawa jest całkowicie bezpodstawna. Bardzo rzadko... Justyna Dereń Iwona W. com/lacoccopl Temat: Dieta mamy karmiacej:) Dziewczyny Podzielcie sie swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniem na temat naszego jedzenia-jak tu zrobić zeby było dobrze. Ja trzymałam sie tego:) Do pierwszego większego wzdęcia gdzie myślałam ze jest to kolka. Teraz nie jem nic co by pochodziło od drób i laktacyjna lub jakieś wynalazki ziołowe:mięta,koper włoski(Plantex).Kilka warzyw i przede wszystkim tyle:)Echh po tym wydaje mi sie ze mój pokarm jest mniej wartościowy bo Mati-nasz miesięczny synek duzo czesciej jest głodny(i zarazem cięższy-bo widze ze ładnie przybiera)Ale moje piersi przeżywają kryzys(zwłaszcza lewy sutek który zwiększył swoja objętość-smaruje Bepathenem) bo jest ssanie co ok 1,5 godziny lub przez 1,5 zje jedna piers i jest mało-wiec daje na "dobicie" co myślicie o tym. Temat: Dieta mamy karmiacej:) Iwona Kwiatkowska: Dziewczyny Podzielcie sie swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniem na temat naszego jedzenia-jak tu zrobić zeby było dobrze. Ja trzymałam sie tego:) Do pierwszego większego wzdęcia gdzie myślałam ze jest to kolka. Teraz nie jem nic co by pochodziło od drób i laktacyjna lub jakieś wynalazki ziołowe:mięta,koper włoski(Plantex).Kilka warzyw i przede wszystkim tyle:)Echh po tym wydaje mi sie ze mój pokarm jest mniej wartościowy bo Mati-nasz miesięczny synek duzo czesciej jest głodny(i zarazem cięższy-bo widze ze ładnie przybiera)Ale moje piersi przeżywają kryzys(zwłaszcza lewy sutek który zwiększył swoja objętość-smaruje Bepathenem) bo jest ssanie co ok 1,5 godziny lub przez 1,5 zje jedna piers i jest mało-wiec daje na "dobicie" co myślicie o nie poradzę, bo tylko przez pierwszy miesiąc byłam na diecie, a potem to już jadłam wszystko. Wstrzymuje sie teraz tylko z grzybami, a tak to jem dosłownie wszystko co przed ciążą. A co do częstego karmienia. Niektórzy twierdzą (tracyy hogg- ja sie tego trzymałam) , że dziecko jeśli naje się do syta to znowu powinno dostać jeść nie szybciej niż po 2,5h. A jeśli płacze częściej to nie z powodu głodu. A wiadomo, że taki Maluszek zawsze ssie jeśli przystawiony jest do piersi... Temat: Dieta mamy karmiacej:) Joanna Marć: A co do częstego karmienia. Niektórzy twierdzą (tracyy hogg- ja sie tego trzymałam) , że dziecko jeśli naje się do syta to znowu powinno dostać jeść nie szybciej niż po 2,5h. A jeśli płacze częściej to nie z powodu głodu. A wiadomo, że taki Maluszek zawsze ssie jeśli przystawiony jest do piersi... Ja się zgadzam, najłatwiej niestety jest podać płaczącemu dziecko pierś, nie wnikając w powody płaczu. Nawet moja mama na każde miauczenie dziecka sugerowała, że pewnie jest głodny. Ja natomiast nie dałam się, skoro dziecko jadło do syta (ssało do momentu aż samo przestawało jeść, nie zabierałam mu piersi, sam kończył) to uznawałam, że nie może być głodny chwilę po jedzeniu. Co do diety - stosowałam mniej więcej tą samą, ale równiez jedynie przez miesiąc. Uznałam, że dzieciaczek w końcu musi przyzwyczaić swój żołądek do czegoś innego niż tylko gotowany drób. Ważne jest tylko aby rozszerzać dietkę powoli i produkty "podejrzane" wprowadzać w niewielkich ilościach na początek, czyli nie rzucić się np. na smażone schaboszczaki i jeść je non stop przez tydzień ;o)Monika Wąs edytował(a) ten post dnia o godzinie 17:05 konto usunięte Temat: Dieta mamy karmiacej:) ja wyszlam z zalozenia ze zadnej diety stosowac nie bede i niestety, najpierw pojawila sie alergia na cytrusy (ktore ja uwielbiam) , wyszla po grejpfrutach, wysypka na twarzy plus oczywiscie sluz w kupce. potem po mleku srednio reagowala (chociaz nie pijam praktycznie), potem po czekoladzie. i tak sie posypalo po kolei, glownie po sluzowatych kupkach widze. teraz jadam bardziej jalowo. od poczatku nie jadlam tylko potraw wzdymajacych, typu straczkowe, gotowane jaja i przyprawy ostre. co do karmienia co 2,5 h piekna teoria ale niestety nie sprawdza sie zawsze jesli dzidzia ma kolki objawiajace sie silnymi ruchami jelit w trakcie jedzenia. wtedy zaczyna szarpac sie i plakac, az w koncu musze odstawic. wtedy mala sie nie najada i czasem prosi za godzine znowu. ale to zdarza sie raz dziennie wlasciwie. kiedys byla dyskusja na temat karmienia na zadanie. wydaje mi sie ze kazda z nas wlasciwie tak karmi, ale te mamy ktore karmia co 2, 3 h karmia na zadanie madrze, tzn. potrafia rozroznic inne potrzeby dziecka. bo na zadanie to nie znaczy wsadzic cycka jak dziecko sie zsikalo, albo jak potrzebuje cos innego, co niestety najczesciej tak wyglada. byl placz - cycek. to nie jest na zadanie, to jest niemadre. ale na pewno kazda z nas miala takie momenty ze cycek byl niezbedny, chcby przy skokach, gdzie apetyt wiekszy i plan karmienia sie Agata N. edytował(a) ten post dnia o godzinie 07:47 konto usunięte Temat: Dieta mamy karmiacej:) Ja jem wszystko od 3 tygodnia. Przez pierwsze dwa była ścisła dieta (w moim przypadku wątrobowa, czyli hard core). Potem, jak mi wyniki wróciły do normy, to jadłam wszystko. Po tym szpitalnym jedzeniu, to przyprawy mi nie smakowały, ale z czasem i to wróciło. Po 3 miesiącach wiem, że nie (śluz w kupie): kapusta biała i różowe winogrona. Niedobry jest też surowy por i śledzie - mleko niesmaczne się robi i jest wesoło z karmieniem. Reszta jest OK. Nie jadłam jeszcze smażonego mięsa (nie przepadam), ale nie sądzę, żeby coś się działo. Co do dawania cyca - Szymek dosłownie tydzień temu się "wylizał" z ciągłego wołania o mleko. A tak, to było nieciekawie - wiecznie głodne, wiecznie spragnione, nic innego go nie interesowało. fakt, że teraz zaczął się powoli po świecie rozglądać i nie ma tyle czasu na jedzenie :) Pediatra mi powiedział, że to ssanie na okrągło to wynik wcześniactwa - organizm chciał nadrobić przynajmniej trochę. konto usunięte Temat: Dieta mamy karmiacej:) Iwonko dajesz nadzieje nam, mamom ktorych dzieci lubia wisiec na cycu :-) Temat: Dieta mamy karmiacej:) Iwona Kwiatkowska: Ja trzymałam sie tego:) weszłam na tą stronę z nadzieją,że wreszcie znajdę wskazówki co jeść w tych pierwszych tygodniach. Ale natknęłam się na ten sam problem co przy innych tego typu stronach: w jednym zdaniu jest napisane jedz bez obaw - w drugim ten produkt jest wykluczony. W jaki sposób stosować się do czegoś, co ma w sobie więcej sprzeczności i od razu widać, że nie opracował to nikt doświadczony i rzetelny? "Pij bez obaw: – jogurty naturalne, kefiry, maślanki Jedz ostrożnie: jogurty naturalne, kefiry, maślanki, Jedz bez obaw: – soki, dżemy, jogurty, galaretki z tych owoców Uważaj na: – soki, dżemy, jogurty i galaretki z tych owoców" Temat: Dieta mamy karmiacej:) Hmm widzisz Magdo, musisz sobie sama sprawdzić i zdecydować, bo są zwolenniczki wyłącznie chudej diety typu gotowany drób z marchewką, ciemne pieczywo, żadnego nabiału, żadnej herbaty... i są zwolenniczki jedzenia wszystkiego oprócz rzeczy typowo wzdymających jak kapusta. Prawda jest taka, że jeśli dziecko ma mieć kolki, to będzie je miało, niezależnie od tego co zjesz. A uważać należy jedynie w kontekście alergii, ale to nie znaczy nie jeść w ogóle - zjeść i sprawdzić co się będzie działo. Edit: co do soków, dżemów itp. to odnoszą się one do konkretnych owoców, np. jabłko i jego przetwory można jeść bez obaw, z kolei cytrusy są alergizujące i tak samo mogą być z nich przetwory. Więc tak do końca sprzeczne to to nie jest ;o)Monika Wąs edytował(a) ten post dnia o godzinie 15:25 Temat: Dieta mamy karmiacej:) Magdalena Dominik: Iwona Kwiatkowska: Ja trzymałam sie tego:) weszłam na tą stronę z nadzieją,że wreszcie znajdę wskazówki co jeść w tych pierwszych tygodniach. Ale natknęłam się na ten sam problem co przy innych tego typu stronach: w jednym zdaniu jest napisane jedz bez obaw - w drugim ten produkt jest wykluczony. W jaki sposób stosować się do czegoś, co ma w sobie więcej sprzeczności i od razu widać, że nie opracował to nikt doświadczony i rzetelny? "Pij bez obaw: – jogurty naturalne, kefiry, maślanki Jedz ostrożnie: jogurty naturalne, kefiry, maślanki, Jedz bez obaw: – soki, dżemy, jogurty, galaretki z tych owoców Uważaj na: – soki, dżemy, jogurty i galaretki z tych owoców" To jest tak że mama karmiąca nie powinna być na żadnej diecie eliminacyjnej, no chyba ze lekarz stwierdzi u dziecka alergie na coś. Tylko to też nie może być tak że np. przy alergii na mleko krowie mama tak po prostu przestanie sobie jeść sery i pić mleko. Dieta prowadzona na własną rękę może prowadzić do poważnych niedoborów składników odżywczych u mamy, powinna być prowadzona z pomocą dietetyka. Można jeść wszystko, chodzi o to żeby nie objadać się np. kilogramem kiszonej kapusty czy tabliczką czekolada. Poza tym jak mama zje coś to najpierw musi to strawić jej organizm, dostać się musi to coś potem do jej krwiobiegu a stamtąd do pokarmu w piersiach i do dziecka a tam trawione itd. Można zjeść kawałek czekolady czy parę orzeszków i obserwować czy dzieciaczkowi nic nie jest. Myślę że po większej ilości czegoś wzdymającego to i mamie nie będzie zbyt komfortowo :) Temat: Dieta mamy karmiacej:) Monika Wąs: Hmm widzisz Magdo, musisz sobie sama sprawdzić i zdecydować, bo są zwolenniczki wyłącznie chudej diety typu gotowany drób z marchewką, ciemne pieczywo, żadnego nabiału, żadnej herbaty... i są zwolenniczki jedzenia wszystkiego oprócz rzeczy typowo wzdymających jak kapusta. Prawda jest taka, że jeśli dziecko ma mieć kolki, to będzie je miało, niezależnie od tego co zjesz. A uważać należy jedynie w kontekście alergii, ale to nie znaczy nie jeść w ogóle - zjeść i sprawdzić co się będzie działo. Edit: co do soków, dżemów itp. to odnoszą się one do konkretnych owoców, np. jabłko i jego przetwory można jeść bez obaw, z kolei cytrusy są alergizujące i tak samo mogą być z nich przetwory. Więc tak do końca sprzeczne to to nie jest ;o)Monika Wąs edytował(a) ten post dnia o godzinie 15:25 Co do kolek to różne są powody ich powstawania nie zawsze powodem jest alergia. Bywa czasem że niedojrzały jeszcze u takiego maluszka układ nerwowy nie radzi sobie z nowymi doznaniami i objawia się to właśnie kolkami. Ewa Łukawska Continuous Improvement Manager, HTL-STREFA Temat: Dieta mamy karmiacej:) Chciałam zapytać, bo w necie jakieś strasznie te informacje sprzeczne... moje dziecko ma uczulenie na białko krowie i właściwie nie wiem w jakimi pokarmami mogę je zastąpić, żeby był wapń, bo to przecież na kości i zęby potrzebne. Jem ser biały i żółty kozi - mleka koziego nienawidzę, nie wiem czy to wystarczy... konto usunięte Temat: Dieta mamy karmiacej:) Jeżeli dziecko jest rzeczywiście uczulone na mleko krowie to nie powinnaś jeść żadnych produktów nabiałowych, ani sera, ani jogurtów, czasami nawet masła. Mleko kozie możesz sobie darować, też może szybko wywołać uczulenie. Można trochę mleka sojowego ale nie wszystkim smakuje. Sporo wapnia ma sezam, różne orzechy, szprotki (albo sardynki - już nie pamiętam) razem z ościami. Można poprosić lekarza o receptę na specjalne mleko dla alergików (hydrolizat) - pić dwie szklanki dziennie, jest trochę ohydne w smaku ale traktuj je jak lekarstwo. Możesz też uzupełnić wapń preparatami a apteki, około 1000 mg dziennie, najlepiej w 2-3 dawkach. Dobry jest dolomit, bo od razu z magnezem albo calcium 500 D, bo z dodatkiem wit. D3 Ja używałam na zmianę, trochę jednego, trochę drugiego. A przede wszystkim alergia u malucha powinna być stwierdzona na 100%. Najlepiej przez próbę prowokacyjną. Szkoda męczyć się niepotrzebnie. U nas niestety lekarze szafują tymi alergiami niemiłosiernie. Faktycznie, jeśli są przeprowadzane badanie okazuje się, że część dzieci wcale nie jest uczulona! Ewa Łukawska Continuous Improvement Manager, HTL-STREFA Temat: Dieta mamy karmiacej:) badań nie robiliśmy, ale mały dostał krost na całej buźce i ciemieniuchę po tym jak dwa dni z rzędu zjadłam bułkę z masłem i plastrem białego sera + na kolację też bułka posmarowana masłem a drugiego dnia bułkę z masłem (na śniadanie i kolację) i kawę zbożową z mlekiem (pół szklanki). Odczekaliśmy aż się wszystko wygoi i po 3 tygodniach dolałam znowu mleka do kawy zbożowej i krosty natychmiast. Dziękuję za nazwy preparatów :) będę korzystać. Ewa Łukawska Continuous Improvement Manager, HTL-STREFA Temat: Dieta mamy karmiacej:) A czy mój maluch może mieć uczulenie na ser kozi? Czytałam, że jest bezpieczny. Jadłam już w prawdzie sery kozie i wszystko było ok, ale dziś znowu widzę znajome krosty na buźce a jadłam tylko właśnie ser, chudą wędlinę i jajka. konto usunięte Temat: Dieta mamy karmiacej:) Krowa i koza są dość blisko spokrewnionymi gatunkami. Często maluch może szybko uczulić się również na białka z mleka koziego. Tak pewnie stało się i w Twoim przypadku. Nie zaleca się wtedy również mleka sojowego. Temat: Dieta mamy karmiacej:) Ewa Ł.: A czy mój maluch może mieć uczulenie na ser kozi? Czytałam, że jest bezpieczny. Jadłam już w prawdzie sery kozie i wszystko było ok, ale dziś znowu widzę znajome krosty na buźce a jadłam tylko właśnie ser, chudą wędlinę i jajka. Ewa, niekoniecznie od sera te krosty, jajka też mogą uczulać :( Ewa Łukawska Continuous Improvement Manager, HTL-STREFA Temat: Dieta mamy karmiacej:) Kurcze Asiu właśnie dzisiaj się zaczęłam zastanawiać nad tym... bo od momentu kiedy dostał tych krost odstawiłam całkowicie jakikolwiek nabiał i wykąpaliśmy go kilka razy w krochmalu i przeszło, ale... znowu się pojawiły na buźce, nie tak dużo, dosłownie z 10, ale są. No to ja znowu się zastanawiałam co jadłam a pozostał mi tylko dżem (jem truskawkowy i z czarnej porzeczki - bo to już jadłam i nic małemu nie było), wędlina drobiowa i super ekstra szynka no i właśnie jajka. Jednego dnia też zrobiłam sobie kisiel z kompotu truskawkowego. Wszystko odstawiłam (jadłam przez tydzień tylko wędlinę drobiową) i zacznę jeszcze raz testować. Ja jak byłam mała to miałam uczulenie jak zjadłam za dużo jajek (więcej niż 3 tygodniowo) może to też ma wpływ. Jak się okaże, że to jajka (a nie np. truskawki z tego kiślu) to chyba spróbuję jeszcze ostatni raz z tym serem. Ech trudne to dla mnie... nic nie wiadomo na pewno, wszystko metodą prób i błędów konto usunięte Temat: Dieta mamy karmiacej:) A może to nie żadna alergia tylko najnormalniejszy trądzik? Niemowlętom też się przytrafia. A jak wygląda, to chyba każda z nas wie, ewentualnie można dorwać najbliższego z brzegu nastolatka i porównać twarze własnego i cudzego dziecka :) Trzeba szukać najprostszych rozwiązań. Ewa Łukawska Continuous Improvement Manager, HTL-STREFA Temat: Dieta mamy karmiacej:) No już sama nie wiem, na mleko krowie to ma na pewno, bo mi to powiedziała lekarka jak przyszła a potem położna. Nie poddaję się, będę wprowadzać małymi kroczkami nowe produkty, pojedynczo. A o trądziku nie myślałam,bo jednego dnia krost nie ma a na drugi dzień nagle są np. 4, wykąpię go w krochmalu i znikają. Temat: Dieta mamy karmiacej:) Ewa Ł.: Kurcze Asiu właśnie dzisiaj się zaczęłam zastanawiać nad tym... bo od momentu kiedy dostał tych krost odstawiłam całkowicie jakikolwiek nabiał i wykąpaliśmy go kilka razy w krochmalu i przeszło, ale... znowu się pojawiły na buźce, nie tak dużo, dosłownie z 10, ale są. No to ja znowu się zastanawiałam co jadłam a pozostał mi tylko dżem (jem truskawkowy i z czarnej porzeczki - bo to już jadłam i nic małemu nie było), wędlina drobiowa i super ekstra szynka no i właśnie jajka. Jednego dnia też zrobiłam sobie kisiel z kompotu truskawkowego. Wszystko odstawiłam (jadłam przez tydzień tylko wędlinę drobiową) i zacznę jeszcze raz testować. Ja jak byłam mała to miałam uczulenie jak zjadłam za dużo jajek (więcej niż 3 tygodniowo) może to też ma wpływ. Jak się okaże, że to jajka (a nie np. truskawki z tego kiślu) to chyba spróbuję jeszcze ostatni raz z tym serem. Ech trudne to dla mnie... nic nie wiadomo na pewno, wszystko metodą prób i błędów Ewa u nas było podobnie, Lena miała czerwone, szorstkie policzki i zrobiło jej sie to pierwszy raz jak miała ze 3 miesiące, więc ja zamiast rozszerzać dietę to ją spowrotem zawężałam, doszło do tego że jak miała 4 mesiące to jadłam tylko pierś z kury, indyka, gotowaną marchewkę, buraczki, ryż, kaszę i ziemniaki. Wcześniej, do 3. miesiąca miała kolkę więc też niewiele jadłam. Wcześniej wydawało mi się że te czerwone poliki wyskakują jej po mleku i przetworach, po pomidorach, po rybach, a później to już sama nie wiedziałam po czym. 2 tygodnie jałowej diety i zaczęłam wprowadzać wszystko od nowa. Na dzień dzisiejszy Lena nie ma zadego uczulenia (chyba) chociaż nie wypróbowałam jeszcze surowych pomidorów (i tak na razie nie są najlepsze), czekolady i orzechów. Pozytywem tej sytuacji jest szybki powrót do wagi sprzed ciąży;) Ja nawet się przyzwyczaiłam do takiej diety, najgorsze jest jak sie nie wie co dziecku szkodzi, jak juz wiadomo to luz, mozna się na jakiś czas wyrzec;)Joanna K. edytował(a) ten post dnia o godzinie 21:34 ... Początkujący Szacuny 0 Napisanych postów 4 Wiek 39 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 5 Mam pytanie szczegolnie do znawcow tematu, chodzi o diete przy karmieniu piersia. Mam pewien plan dietetyczny ulozony dla mnie ale chcialabym zasiegnac opinii czy nie jest zbyt restrykcyjny. Patrzac na niego jestem przekonana ze dziala mega odchudzajaco ale czy przy karmieniu moge go stosowac? Oto pytanie ... Voila 1 posiłek: Białko 20g Tłuszcze 20g Węglowodanów BRAK 2 posiłek: Białko 20g , 35g Weglowodanów , Tłuszcze BRAK 3 posiłek Białko 20g , 35 weglowodanów , Tłuszcze BRAK 4 posiłek Białko 20g, 35 weglowodanów , Tłuszcze BRAK 5 posiłek białko 20g, , tłuszcze 25g Prosze o opinie, dziekuje! Ekspert SFD Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120 Wyjątkowo przepyszny zestaw! Zgarnij 3X NUTLOVE 500 w MEGA niskiej cenie! KUP TERAZ ... Koniu151 Moderator Ekspert Szacuny 2954 Napisanych postów 51458 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 347376 Na pierwszy rzut oka jadłospis wygląda skromnie, nawet bez jakichkolwiek danych o Tobie. Sugerowałbym skorzystać z wyszukiwarki w dziale Ladies, było tam trochę tematów na ten temat, na potreningu znajdziesz również kilka artykułów o tej tematyce, między innymi z mitami na temat diety w tym okresie. TRENER PERSONALNY/DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE. KONTAKT: [email protected] Co mogę robić kobiety, które karmią piersią, ale chciałabym zgubić kilka kilogramów, które zostało im po ciąży? Co mogę zastosować, żeby schudnąć? Czy może jest jakaś skuteczna dieta, która nie wpłynie negatywnie na ilość pokarmu? Nie chciałabym zaszkodzić własnemu dziecku. 2010-12-26, 18:28~Martyncha ~ Pewne jest to, że odchudzanie się w czasie karmienia piersią nie jest wskazane, gdyż może dojść do zatrzymania produkcji mleka. Poza tym niektóre preparaty farmakologiczne, stosowane podczas odchudzania mogą przenikać do mleka matki. Jedynym wyjściem byłoby w takim przypadku zwiększenie nieco aktywności fizycznej, przy jednoczesnym regularnym odżywianiu o stałych porach, a po okresie karmienia możliwe byłoby przejście na dietę. 2010-12-27, 11:20Harry ~ Diety żadnej stosować nie możesz skoro karmisz piersią. Co najwyżej możesz uprawiać jakiś sport. W ten sposób przecież też schudniesz i poprawisz sylwetkę. W moim przypadku był to rower miejski , który kupiłam sobie by dojeżdżać do sklepu czy sobie tak bez celu pojeździć . Pomogło 2014-05-07, 21:36~szotli Są diety mamy karmiącej , potrzebny też jest ruch, dużo ruchu , ja miałam tylko z początku diete mamy karmiącej , potem przestałam karmić , w związku z czym zaczęłam normalnie jeść . Niestety przełożyło się to na moją wage , w odatku nic nie ćwiczyłam , w końcu się zmobilizowałam i udałam się do trenera personalnego ,a dokładnie pani Katarzyny Gryko z Białegostoku . Ułożyła mi po konsultacji oraz po badaniach , dietę sportową i plan treningowy ;) 2017-08-22, 15:10~Katiuszka Strony: 1 wątkii odpowiedzi ostatni post Nawigacja: Post: Dieta podczas karmienia piersią Mama | 2018-11-28 20:58:03 Nasze forum dyskusyjne dostępne jest tylko dla zarejestrowanych i zalogowanych użytkowników. Nie trać czasu, zarejestruj się i zaloguj teraz! Zarejestruj się » Zaloguj się » Joanna 1993 Mama post napisany: 2019-02-17 14:01:52 Dla mnie to nie były zbiegi okoliczności- wystarczyło, że odstawiłam z jedzenia dany produkt, metodą prób i błędów oczywiście, a wtedy dolegliwości dziecka mijały. Więc różnie to bywa z dziećmi i nie ma reguły. Jedne sa takie, drugie inne. Zasady podczas karmienia dotyczące diety może i są zalecane przez lekarzy, dietetyków, itd. Ale każda matka sama podejmuje decyzje. I nie robi tego dla siebie, tylko patrzy przede wszystkim na dziecko. Dlatego dla niektórych matek jakakolwiek dieta podczas karmienia jest śmieszna, a dla innych konieczna. N Mama post napisany: 2019-02-17 16:53:47 Ja karmiłam krótko. Ale jak karmiłam to starałam się przestrzegać diety. Tzn. Jadłam gotowane rzeczy, i czasami pieczone. Wędlina tylko chuda. Zupy słabo przyprawione. Jak zjadłam coś zamożnego był wielki płacz Mlodamama92 Mama post napisany: 2019-02-17 17:07:53 Przykre jest to, ze nikt nie edukuje przyszlych mam i wpajaja im do glowy mit odnosnie diety. Nie ma czegos takiego, pokarm tworzy sie z krwi, a nie z tresci zoladka. To co je matka, nie ma wplywu na brzuch dziecka.. No chyba, ze alergeny.. mamatatatestuje Mama post napisany: 2019-02-17 19:45:50 Ja jeszcze w ciązy trafiłam na strony prowadzone przez osoby, które promowały myśl: karmię jem wszystko, hafija czy mamalekarz. U nas ta myśl się sprawdziła, choć powiem szczerze zena początku miałam obawy i starałam się jeść więcej duszonego czy gotowanego niż smażonego. Wyszło mi to tylko na zdrowie. Produkty typu cytrusy czy czekolada, wprowadzałam stopniowo, żeby w razie jakiejś alergii móc wyłapać po czym. Mlodamama92 Mama post napisany: 2019-02-18 18:53:48 Nie ma sie czego bac bo przez smazone, ostre itd to my bedziemy miec problem, nie dziecko. Za granica nikt nie slyszal o diecie matki karmiacej, ba. Mieszkajac w holandii, nawet nie dostalam zadnej ulotki z produktami ktorych nie mozna jesc, tak jak robia to u nas w polsce. evli2 Mama post napisany: 2019-02-18 21:05:17 Drogie mamy nie ma co słuchać innych odnośnie diety w czasie karmienia piersią. Jemy wszytsko, dostarczamy w niewielkich ilościach naszym organizmom wszytsko, a umiarem i z głową. Nie się co katować, i obserwujemy dziecko! Mlodamama92 Mama post napisany: 2019-02-18 22:09:33 Dokladnie. Chocbysmy byly na samej wodzie i chlebie to dziecko i tak bedzie mialo kolki i bedzie plakac. Ja nie rezygnowalam z niczego i zawsze sprawdzalam czy czasem nie wysteouje wysypka po nabiale itd. Ewelina 26 Mama post napisany: 2019-02-20 00:27:18 Z tego co wiem to należy jeść wszystko i obserwować reakcję dziecka. Jeśli coś nie służy to rezygnujemy na jakiś czas i próbujemy ponownie Może po prostu na coś było za wcześnie dla dziecka, albo zjadlo się czegoś za dużo Mlodamama92 Mama post napisany: 2019-02-20 09:30:10 Mojej corce bardzo smakowal czosnek, bo smaki podobno przechodza do mleka i zawsze jak zjadlam sos czosnkowy to mloda potrafila spedzic przy piersi nawet pol godziny i wszoku byla jak napila sie mleczka. MagdaPe Mama post napisany: 2019-02-20 12:27:45 Początki były różne, w sumie niecałe 4 tygodnie. Ograniczałam się ze smażonym, ciężkim, tłustym. Bo przecież wszystko dla dobra malucha. Jednak w końcu przestałam siebie katować, bo przecież nie miałam żadnej przyjemności z jedzenia tej trawiastej gotowanej piersi. Małymi krokami zaczęłam jeść wszystko i to dosłownie wszystko. I było super! Żadnych wzdęć, bólu brzuszka czy histerii u syna, a ja spokojnie i smacznie mogłam coś zjeśc ;) Zgłoszenie postu do moderacji Pomóż nam zrozumieć, co się stało Krótko uzasadnij przyczynę zgłoszenia posta Zgłoszenie postu do moderacji Twoje zgłoszenie zostało przyjęte Nasi moderatorzy przyjrzą się zgłoszonej przez Ciebie sprawie

dieta podczas karmienia piersią forum