Zobacz 7 odpowiedzi na pytanie: Co zrobic żeby się nie uczyc? Pytania . Wszystkie pytania; Sondy&Ankiety; Co zrobic zeby sie lepiej uczyc.? 2011-11-02 18:56:05;
Rozumiemy to. Poniżej dowiesz się jak można ustawić Discorda tak, żebyś mógł decydować o tym kiedy jesteś gotowy na opowiedzenie się po jednej ze stron w tej dyskusji: 1. Otwórz Menedżera zadań. Mając otwarte okno Menedżera zadań kliknij na Więcej szczegółów. Jasno pokolorowane okienko nie zostało niestety zawarte. 2.
Co zrobić, żeby kanapa się nie elektryzowała? Najprostszym sposobem na zapobieganie elektryzowaniu się kanapy jest zastosowanie specjalnych preparatów antyelektrostatycznych. W sklepach znajdziemy je w postaci sprayu lub w butelkach z atomizerem. Wystarczy spryskać tkaninę takim środkiem z odległości 20 cm, by odelektryzować sofę.
Zachowaj spokój i ustąp pierwszeństwa, gdy na drodze słyszysz pojazd uprzywilejowany. Wystarczy podjechać do przodu lub po prostu zjechać na pobocze, tak by samochód uprzywilejowany mógł jak najszybciej przejechać. Skorzystaj z pomalowanych ukośnych pasów, to tak zwane wyłączenia jezdni. Możesz zjechać również na pobliski trawnik.
Następnie rozsmaruj piankę do golenia na szybie. Ten zabieg sprawi, że para wodna nie będzie się osadzała na oknach. Ściąganie nadmiaru produktu z szyb może jednak zająć dobrą chwilę. Możesz także użyć gliceryny i pokryć cienką warstwą szyby. Dodatek alkoholu w połączeniu z gliceryną sprawi, że para będzie się
Ocet - domowy sposób na kurz w domu. Ocet to jeden z najbardziej uniwersalnych płynów, jakie mogą znaleźć się w Twoim domu. Chociaż jego zapach nie należy do najprzyjemniejszych, to z jego pomocą bez problemu wyczyścić piekarnik, umyć mikrofalę czy wybielić firanki. Jak wykorzystać ocet w walce z kurzem w domu?
MXHCoH. Witam. Zmazy nocne to absolutna fizjologia w okresie dojrzewania płciowego i nie należy się tym w żaden sposób niepokoić. Oznacza to jednak, że nie można tym doznaniom zapobiec. Pocieszający powinien być fakt, że zazwyczaj ten okres w życiu nastolatka nie trwa zbyt długo. Oznacza to też, że rozwój fizyczny narządów płciowych przebiega bez zakłóceń. Redakcja to zespół doświadczonych i zaangażowanych osób, z których wielu to eksperci z dziedziny medycyny, dla których dbałość o zdrowie to priorytet.
Co zrobić, żeby się nie bać? Pytanie zadał(a) warnout, 06 stycznia 2012, 19:25 No więc, mam taki nie miły problem. Jeżdże od pół roku (w wakacje dwa razy w tygodniu), wszystko było okej, gdyby nie chore kolano (woda między ścięgnami) przez to zaczęłam jeździć co miesiąc. Nie wiem w jakim momencie popełniłam błąd, ale od jakiegoś czasu, można tak to nazwać, boję się koni. Kiedyś wchodziłam do boksu jak do siebie, a teraz ściska mnie w żołądku i się spinam. Nawet jak wchodze do koni, które znam już pół roku!Potem zaczynam się denerwować.. i sami wiecie co dalej. Jak koń jest na zewnątrz, to owszem się nie boje, ale jeśli w boksie to koniec. Tymbardziej, że jutro mam jechać z koleżankami do szkółki za miastem, gdzie nikogo ani żadnego konia nie znam. Więc tu się zwracam do Was, CO ROBIĆ? Ja wiem, że powinnam wejść pewnie i takie tam.. ale ja sobie to powtarzam za każdym razem i wiem, ja sobie mówię, że to przez to że od dziecka bałam sięgryzących koni i tak mi zostało, ale przedtem się tak nie wiem, że jutro będę czyścić i jechać na spokojnym koniu (dla poczatkujących ;p), ale nadal się boje. [Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych] A nie możesz po prostu przestać jeździć? Po co się do tego zmuszać? Odpowiedział(a): Alukin, 17 września 2019, 01:09 0 dokładnie Masz dwie opcje.. Albo pokonasz swój lęk, albo nie dasz rady i dalej będziesz się bała. Pokonanie słabości dodaje pewności siebie, więc może warto spróbować, a może Ci się spodoba. A może masz tylko klaustrofobię? xD Trzeba to jakoś sobie wyważyć, zrównoważyć, bo strach, stres, nie należą do przyjemności. Może potrzeba w tym przypadku więcej czasu aby nastąpiła normalność. Nic na siłę. Im bardziej się boisz tym koń też się bardziej boi bo wyczuwa strach i może ci coś zrobić jeśli chcesz przełamać lęk tym bardziej do nowych koni nie wchodź od razu do boksu daj sie powąchać np podstaw ręke pod chrapy on pozna ciebie a ty jego potem jak nastepnym razem bedziesz na nim jezdzic pozna cie i nie bedzie sie bal wiec i ty tez ja tez jezdze konno i tak robie i jeszcze ani raz w boksie mnie nie kopnal ani nie ugryzl jak bedzie zle to badz stanowcza i nie pozwalaj zeby stanal tylem do ciebie bo moze kopnac milej przygody z konmi Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.
KoputerNoobik zapytał(a) o 13:29 Co zrobić żeby kurz się nie osadzał za szybko ? omg pomuzcie bo mama mi karze ciagle wycierac kurze co mam zrobic zeby kurz sie nie osadzal tak szybko z góry dzieki :) 0 ocen | na tak 0% 0 0 Odpowiedz Odpowiedzi PrinceSSkaaa odpowiedział(a) o 13:31 jest taki płyn allegrofem czy jakoś tak ale nie wiem czy pomoze! 0 0 Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Odpowiedzi Hehe278 odpowiedział(a) o 14:51 Staraj się ustawać szczotki do włosów np drewnianej lub drewnianego gzrebiania ponieważ one nie elektryzują włosów, do wycierania włosów używaj specjalnego ręcznika albo nawet zwykłą czystą bawełnianą koszulę, może tez zacznij używać pianki do włosów? Po umyciu Szkoda, że nie masz zdjęcia, ale obstawiam, że Twoje włosy po prostu chcą się kręcić, więc możesz albo zacząć wydobywać skręt (są filmiki na YT jak to robić) albo próbować dociążyć włosy emolientowymi maskami i silikonami. Albo przesadzasz z keratyną, która jest proteiną, a od nadmiaru protein włosy też się lubią puszyć :) Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Widok (12 lat temu) 30 października 2009 o 14:22 glupie pytanie ..........no ale juz niewiem co juz rok a kurzy sie ze ho ho.....wycieram,piore ,trzepie,wietrze i nadal kurz sie zbiera codziennie,dzidzia sie mi udusi w tym kurzu,bo czasem sama kicham i kicham 0 0 (12 lat temu) 29 lipca 2010 o 11:57 Wczoraj byłam na pokazie magicznego urządzenie Powermed, czy jakos tak:) Facet pokazywał cuuuda!!!!- odkurzanie, jonizowanie, aromatoterapia- wszystko w jednym! Uwaga- " za jedyne 5 tyś zł":) Kurz to odwieczny towarzysz naszego życia... Jak go jest dużo, nie widać aż tak bardzo:) hehehe 0 0 (12 lat temu) 29 lipca 2010 o 11:53 Wychodzi na to żeby nie mieć kurzu trzeba go codziennie ścierać :/ 0 0 ~Abigail (12 lat temu) 30 października 2009 o 22:57 okna od ulicy- wietrzyc tylko po 20:00 wieczorem, gdy ruch uliczny sie zmniejsza - u mnie roznica w kurzu- spadek o 50 % wycieranie kurzu co 2 dni, tylko pronto lub inny zamiennik wykladzina - usunac, mopem codzien sie super zbiera kurz z parkietu, zajmuje to 5 minut i mozna to zamienic ze sprzatnia w poranna gminastyke :) a najlepiej wyprowdzic sie w Bory Tucholskie i zamiast na kurz- narzekac na komary latem :) 2 1 ~KL (12 lat temu) 30 października 2009 o 22:50 polecam nawilżacz z jonizatorem -zakupiłam taki miesiąc temu i trudnow to uwierzyć ale kurzu mniej :) 0 0 (12 lat temu) 30 października 2009 o 17:58 codziennie wietrze,odkurzam i nie mam dywanu-tam sie zbiera sporo kurzu:P 0 0 (12 lat temu) 30 października 2009 o 17:56 0 0 (12 lat temu) 30 października 2009 o 17:53 MamaMarty, dokładnie. Ja naprawdę pozbyłam się wszystkiego co zbiera kurz :) Tylko jakieś komody, szafa pod zabudowę, co się nie kurzy. Jednak nie zawsze istnieje taka możliwość i pozbycie się połowy mieszkania :) Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych 0 0 (12 lat temu) 30 października 2009 o 17:47 No i powiem Wam cos jeszcze. Graty graty graty.... Niestety wiem coś o tym. W jednym pokoju jest du zo szafek, pudełek dwa fotele łóżko itp, w pokoju obok jest kanapa i jedna komoda+ tv. U mnie kurzu co niemiara a obok wcale. Oba tak samo duże, z tej samej strony od ulicy, okna są otwierane z taką samą częstotliwością.... 0 0 (12 lat temu) 30 października 2009 o 17:30 Potwierdzam to co napisała Kasia31. Żadnych firan, zasłon, dywanów, kap itp, i koniecznie PRONTO (lub zamiennik) do mebli 0 0 (12 lat temu) 30 października 2009 o 17:16 Ja pozbyłam się wszelkich dywanów, grubych firanek, codziennie odkurzam a meble czyszczę pronto przeciw kurzowi. Zmniejszyła się ilość kurzu niż miałam w poprzednim mieszkaniu, ale nadal się osadza. Wszystko też zależne pewne gdzie mieszkasz, czy przy głównej ulicy, czy od jakiejś zacisznej strony bez większego Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych 0 0 (12 lat temu) 30 października 2009 o 16:39 Co może pomóc to likwidacja dywanów, firan (lub wymienić na lżejsze, krótsze), zasłon, kap i kocy z kanap. Częste mycie podług i ścieranie kurzy wilgotną ścierką. Nie latają wtedy i nie osiadają od nowa tylko wszystko zostaje na szmatce. Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;) 0 0 (12 lat temu) 30 października 2009 o 15:40 Nie udusi się,nic jej nie będzie jeśli nie będzie alergikiem,mam to samo,mieszkanie od ulicy i bardzo się kurzy,a okna co miesiąc trzeba myć,cały brud z ulicy osadza się na nich,noi do domu pomimo szczelnych okien dostaje się sporo nie zrobisz,bedzie się kurzyło i koniec. 0 0 (12 lat temu) 30 października 2009 o 15:11 ja też zawsze przegrywam walkę z kurzem :( dużo wietrze, nawilżam, odkurzam .. 0 0 (12 lat temu) 30 października 2009 o 14:43 Można też zainwestować w jonizator, ale to już 'grubsza' sprawa. ;) 0 0 ~paula01 (12 lat temu) 30 października 2009 o 14:28 zwiekszyć wilgotnosć, dużo wietrzyć, codziennie odkurzać. 1 0 do góry
co zrobic zeby sie nie kurzylo